W Samo Południe. W Samo Południe.
329
BLOG

Puk puk... to Kalifat puka

W Samo Południe. W Samo Południe. Polityka Obserwuj notkę 1

Puk puk... to Kalifat puka

Wydarzenia w redakcji francuskiego pisma Charlie Hebdo wywołały uzasadniony wstrząs na

całym Świecie. Barbarzyński atak terrorystyczny na redakcję gazety, który zebrał śmiertelny plon to

kolejny dowód na słabość Europy wobec islamskich ekstremistów ale także efekt polityki Francji

wobec emigrantów z państw islamskich. W zasadzie można zrozumieć wybuch entuzjazmu (jakże

niestosownie to słowo brzmi w kontekście tych smutnych wydarzeń) islamistów z powodu

powstania Kalifatu, który to entuzjazm jest okazywany atakami i coraz bardziej śmiałymi aktami

terroru. Zastanawiam się czy można zrobić pewne ryzykowane ale częściowo słuszne porównanie

do Żydów, którzy jako Naród w diasporze nagle tworzą własne państwo Izrael z płońskim

Dawidem ben Gurionem na czele i wpadają w entuzjazm a także szybko przechodzą do ścigania i

egzekucji Nazistów odpowiedzialnych za Holokaust; tutaj mamy muzułmanów, którzy w końcu

mają swoje ukochane ultramuzułańskie państwo w najskrajniejszym wydaniu, euforia podobna jak

u narodu rozproszonego – czas zemsty za wyzysk i wyśmiewanie. Muzułmanie w końcu mają swój

Kalifat, którego istnienie zamierzają krwawo obwieścić Światu i wcale nie muszą starać się o

uznanie tego bytu na arenie międzynarodowej bowiem mając ropę posiadają walutę, którą kupią

wszelką potrzebną im broń i technologię, tyle że po bardzo wywindowanych cenach. Wracając

jednak do wydarzeń w Paryżu - z każdą mijającą godziną mam coraz bardziej mieszane uczucia, nie

żebym akceptował takie barbarzyńskie zachowania czy Islam, który przez gen. Pattona i sir

Churchilla był nazywany rakiem tego Świata a jego wyznawcy byli nazywani przez nich jeszcze

gorzej, ale chodzi mi o fakt kogo to spotkało. Gdyby ta masakra dotknęła jakiś dziennikarzy z

prawdziwego zdarzenia albo merytorycznych krytyków uznałby to za straszną tragedię, którą

cywilizowany Świat musi pomścić (chociaż znając waleczność Francuzów zapewne ich

odpowiedzią na ten akt terroru będzie całkowite zaprzestanie działań przeciwko Kalifatowi).

Czytając jednak informację na temat magazynu Cherlie Hebdo utwierdziłem się w tym, co szybko

wywnioskowałem z ich okładek – jest to lewacki tygodnik, antyklerykalny, antysemicki,

charakteryzujący się raczej kiepskimi i prostacki żartami, żarcikami, satyrami z wszelkich wartości

każdej cywilizacji. Nie jest to prawdziwa gazeta z dziennikarzami chociażby pokroju naszych

resortowych dzieci ale raczej gromadka Urbanów (Jerzych, nie papieży!) stłoczonych w jednym

miejscu. Rozumiem złość Muzułmanów, bowiem sam ją odczułem gdy napotkałem na okładki

Charlie Hebdo atakujące w prymitywny i obrzydliwy sposób chrześcijaństwo. Po przemyśleniu

całego zajścia i prowokacji francuskiej gazety dochodzę do wniosku, że długo pracowali na tragedię

i barbarzyństwo jakie ich dotknęło, zarówno gazeta jak i współczesna Francja. Jednocześnie nie

uważam, że ten akt terroru można usprawiedliwić, przeciwnie, należy go potępić, zmarłych

pogrzebać i pomodlić się za nich jak i za morderców, ale Europa musi ten mord pomścić, nie dla

tych zmarłych „dziennikarzy” bo na to nie zasłużyli, lecz po to aby, któregoś dnia podobni szaleńcy

nie zapukali do naszych drzwi. W tekście zamieściłem obrazy z okładek zaatakowanej „gazety”. I

tak mamy: 1. wyśmiewanie Ciała Chrystusa – przyrównanie do prezerwatywy, 2. wyśmiewanie

Papieża z Rio, 3. bluźnierstwo przeciwko Trójcy Przenajświętszej – obraz homoseksualnego

stosunku Boga Ojca, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego, 4. wyśmiewanie Bożego Narodzenia i

dziewictwa Matki Bożej. Tu komentarza nie trzeba, chociaż warto podkreślić, że bywają i bardziej

obrzydliwe okładki tego pisma.

Wszystkie zamieszczone zdjęcia pochodzą z Internetu.

~Sanjuro

Zobacz galerię zdjęć:

Twitter - @WSamoPoludnie Blogger - http://wsamopoludnie12.blogspot.com/ Large Visitor Map

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka